Genital Jousting, jak sama nazwa wskazuje, to kanapowa gra towarzyska. Ale nie taka, jakich wiele. Nie, nie. Ta jest wyjątkowa. Jak żadna inna – potrafi zbliżyć graczy wzajemnie do siebie i przedefiniować granice przyjaźni. Tak wysokich stawek – zwłaszcza z perspektywy przegranego – nie było jeszcze nigdy. Więcej zabawy za 4,99€ na Steam Early Access po prostu nie da się kupić!
Jak to bywa w kanapowych zabawach towarzyskich, rywalizacja nabiera rumieńców z każdym kolejnym uczestnikiem. W Genital Jousting można radośnie przepychać się w gronie nawet ośmiorga przyjaciół! Tłoczno? Nie szkodzi. Wystarczy trochę refleksu… jak się człowiek streści, to jakoś się zmieści.
Na tle innych gier z e-sportowymi ambicjami, Genital Jousting wyróżnia się bardzo sztywnymi regułami, choć wymaga od graczy niemałej elastyczności. Cel określony jest jasno, brama do szczęścia stoi otworem a kluczem do sukcesu jest analityczny umysł i zręczne palce. Warto jednak zachować opanowanie, bo zbytnia ekscytacja może doprowadzić do przedwczesnego finału.
Równie widowiskowych zmagań nie dostarczy żadna MOBA czy drużynowa strzelanina. Na drodze Genital Jousting do rangi globalnego e-sportowego fenomenu może stanąć ban na streamy, który produkcji zafundował Twitch.tv. Na całe szczęście, gra ma jeszcze wielkie pole do popisu w postaci prawie całej reszty Internetu. Bo przecież właśnie po to powstał Internet. Wydawca stojący za tym przełomowym tytułem – Devolver Digital – jest przekonany, że gra wspaniale wypełnia rynkową niszę i spodziewa się, że słupki sprzedaży prężnie pójdą w górę.
Źródło: informacja prasowa
