DAJ PRZYTULASA NA

CZEGO SZUKASZ PRZYJACIELU?

Recenzje

Śródziemie: Cień Wojny

Dobra gra na popularnej licencji, dziwnie to brzmi, nieprawdaż? W 2017 roku już może nie tak bardzo jak kiedyś, wszystko oczywiście za sprawą chociażby takich tytułów jak Wiedźmin, czy też Śródziemie: Cień Mordoru, aczkolwiek kilka lat wstecz takich produkcji osadzonych w popularnych uniwersach próżno było ze świecą szukać. Czy gra Śródziemie: Cień Wojny jest równie dobra jak jej poprzedniczka? Sprawdźmy to!

1

ss_d085a6cd49ed5bf4dcc67dfe0bba72ffc7ad6290.1920x1080

Konfiguracja minimalna:

    • System operacyjny: Windows 7 SP1 with Platform Update
    • Procesor: AMD FX-4350, 4.2 GHz / Intel Core i5-2300, 2.80 GHz
    • Pamięć: 6 GB RAM
    • Karta graficzna: AMD HD 7870, 2 GB / NVIDIA GTX 660, 2 GB
    • DirectX: Wersja 11
    • Sieć: Szerokopasmowe połączenie z internetem
    • Miejsce na dysku: 70 GB dostępnej przestrzeni
    • Dodatkowe uwagi: X64 required

Konfiguracja zalecana:

    • System operacyjny: Windows 10 Creators Update
    • Procesor: AMD FX-8350, 4.0 GHz / Intel Core i7-3770, 3.4 GHz
    • Pamięć: 12 GB RAM
    • Karta graficzna: AMD RX 480, 4 GB or RX580, 4GB / NVIDIA GTX 970 4, GB or GTX1060, 6GB
    • DirectX: Wersja 11
    • Sieć: Szerokopasmowe połączenie z internetem
    • Miejsce na dysku: 70 GB dostępnej przestrzeni
    • Dodatkowe uwagi: X64 required

2

ss_7d15a8c0d67cd3853d2632f494bcc02fb2ae6392.1920x1080

Ponad trzy długie lata studio Monolith Productions kazało nam czekać na kontynuacje jednej z najciekawszych gier RPG ostatnich lat. Długo. Ale – dodajmy – mają dobre usprawiedliwienie. W międzyczasie dostaliśmy dwa wyśmienite dodatki do Śródziemie: Cień Mordoru, które z całą pewnością umiliły czas oczekiwania na następną część.

h

ss_10afae02830aee12600b55fedf05a10af070187c.1920x1080

Akcja gry toczy się bezpośrednio po wydarzeniach ukazanych w pierwowzorze z 2014 roku. Jeśli przegapiliście pierwszą część, a chcielibyście konieczne sprawdzić tą najnowszą (czego osobiście nie radzę, ponieważ Cień Mordoru jest wart poświęcania tych kilkunastu godzin) to twórcy postanowili pójść Wam na rękę i na samym początku gry dodali film, który streszcza wydarzenia z “jedynki”.

By pchnąć wątek fabularny do przodu, należy skupić się na głównym queście, warto jednak pamiętać, że zawsze towarzyszy mu wianiuszek zadań pobocznych zlecanych przez napotkanych NPC-ów. Na ogół sprowadzają się one do klasycznego przynieś/podaj/pozamiataj, ale w swojej strukturze są na tyle złożone, że nie przeszkadza ich miałka treść.

Reklama

132132132

ss_096538495a348e1bff5432353cbee8e28fb3cee8.1920x1080

Olbrzymi, otwarty świat pełen zadań do wykonania, lochów do zbadania, orków do zasieczenia, skarbów do odkrycia i tajemnic do zagłębienia?  Niby tak, ale kurcze pieczone nie do końca.  Twórcy gry postanowili, że podzielą nam ten piękny świat na kawałki, przez które poruszamy się dzięki szybkiej podróży. Boli, ale jakoś można to przeżyć. Wszystkie rejony są naprawdę duże, każdy ma własny unikatowy klimat oraz wygląd. Całokształt mapy wywołuje pewną nostalgię i raduje zagorzałych fanów legendarium Tolkiena.

Nie należy zmieniać tego co dobrze funkcjonuje, należy to doskonalić.

Studio Monolith Productions dokładnie tak postąpiło! Śródziemie: Cień Mordoru był już praktycznie doskonały w kwestii mechaniki rozgrywki. Widowiskowy system walki,  niesamowita łatwość w poruszaniu się po mapie naszym bohaterem oraz to co najważniejsze – system Nemesis.  To wszystko nie tylko zostało przeniesione do Shadow of War, ale również ulepszone. Niemożliwe? A jednak! Naszym bohaterem jeszcze lepiej się steruje, walczy, a nasi przeciwnicy dzięki ulepszonemu systemowi Nemesis są jeszcze bardziej inteligentniejsi.

3

ss_73e44d2d2282e0035beed3b78f565aa1f0f5f5b6.1920x1080

Oprawa wizualna nie zmieniła się  diametralnie w stosunku do poprzedniej odsłony. Grafika nadal wygląda wspaniale!  W porównaniu do części pierwszej ciekawiej wypadają plenery, szczyty oplecione pasmami mgły, mosty zawieszone w próżni, ponure, walące się forty, przykryte wiecznym śniegiem góry, widoczne niemal z każdego końca mapy. Wszystko jest tu, wielkie, piękne i monumentalne, a przez to imponujące.  Warto również wspomnieć, a wręcz trzeba o wyśmienitej optymalizacji. Gra chodzi płynnie nawet, gdy naszego bohatera otacza kilkanaście, kilkadziesiąt, a nawet setki wściekłych orków.  Taki rodzaj optymalizacji w grze z otwartym światem jest naprawdę rzadko spotykany.

5

Nie tylko oprawa graficzna karmi nasze zmysły. Śródziemie idealnie ilustruje świetna ścieżka dźwiękowa skomponowana przez legendę branży, Garry’ego Schymana. Nawet teraz gdy pisze te słowa, grają mi w głowie co bardziej chwytliwe fragmenty. Pierwszorzędna robota.

Reklama

fdsgdf

ss_451734c9d8cfeb70c922f2de7b3ccb0bee99e169.1920x1080

Monolith Productions wysoko postawiło sobie poprzeczkę wypuszczając tak dobrą grę w 2014 roku. Śródziemie: Cień Mordoru było wręcz idealne! Amerykanie lubią rzeczy niemożliwe, a twórcy Shadow of Wor właśnie czegoś takiego niemożliwego dokonali. Wyprodukowali grę tak samo dobrą, a nawet lepsza od pierwowzoru. Ekipa miała jasno określoną wizję i konsekwentnie się jej trzymała, dzięki czemu wszystko wydaje się na swoim miejscu, żaden element nie jest tu dziełem przypadku. Jest tu wszystko – wciągająca fabuła, dynamiczna i widowiskowa walka, piękna oprawa audiowizualna, a także zaawansowany system rozwoju naszego bohatera. Z czystym sumieniem polecam tę produkcję zarówno fanom pierwowzoru, ci bowiem rozkochają się w kontynuacji bez reszty, jak i każdemu miłośnikowi dobrego, soczystego RPGa. 

patrykp

 

3C - horizontal - light - apla_3

Grę Śródziemie: Cień Wojny można kupić w atrakcyjnej cenie na Kinguin.net!

 

 

 

Reklama

CEO of HCGAMES.pl, licencjonowany dziennikarz, filantrop, łamacz serc, nie szablonowy znawca stylu oraz wykwintny koneser dizajnu i żyćka.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ

Reklama